03/07/2011

Worms

Wczoraj po poludniu skonczylismy z Jarciem prace okolo 3. Pojechalismy na chwile do domu (przebrac sie z ciuchow pracownianych na domowe) i wybralismy sie szybko do Wroxham do Roysa na ekspresowe zakupy. W Roysie wrzucili nowy dzial z ciuchami Animalsa i ostatnio Jarcio zobaczyl tam jakies promocje na spodenki do kapieli. Moje kapielowki juz kompletnie sie nie nadaja do uzycia. Jako, ze na basen chodzimy dosc czesto, to sie juz biedactwa zdazyly zuzyc. Mala gumeczki popekaly w materiale i majty stracily swa sprezystosc, co oznaczalo mniej wiecej tyle, iz po wyjsciu z basenu opinaja mi moje narzady rodne, tak iz sa prawie widzialne z drobnymi szczegolami anatomicznymi, a gdy probuje zrobic typowy gest wiekszosci facetow wychodzacych z wody, czli lekko dopompowac powietrze do kapielowek, zeby nikt nie widzial ksztaltu i wielkosci penisa i jaj, to moje kapielowki napompowuja sie koszmarnie wielka iloscia powietrza i mam wielki balon z przodu. Nie bylo innej opcji niz zakup nowego stroju do kapieli w basenie. W przeciagu niespelna pol godziny udalo nam sie dokonac wyboru i ta ram! mam w koncu w czym sie kapac w basenie!
Po zakupach szybko znowuz pojechalismy do domu, gdyz umowilismy sie z Chlopakami (Neil e Cel) i Asia i Markiem na tenis w parku. Pogoda na szczescie byla cudowna, mielismy swoj kocyck piknikowy, Chlopaki przyniesli swoja lodowke piknikowa a Asia przyniosla karty i kosci. Neil z racji nogi w gipsie nie mogl grac wiec sobie siedzial z Asia na kocyku a reszta grala. Po jakims czasie ja stwierdzilem, ze dolaczam do grupy kocykowej i gralismy w kosci. I tak na tenisie i na grze w kosci zeszlo nam az do 9tej, kiedy juz prawie park zamykali. Umowilismy sie, ze teraz wszyscy jada sie kapac szorowac knoty i broszki i za pol godziny wracamy do nas na jedzenie. Chlopaki mieli zakupic pizze i do nas przyjechac. Zanim jednak pizza dotarla my zdazylismy zmienic zdanie z pare razy - byl pomysl chinszczyzny, KFC a na koniec i tak zostalismy przy pizzy. Wieczor uplynal nam calkiem milo na jedzeniu pizzy, piciu piwa i drinkow oraz graniu w PS3 - Worms oraz Bowling. Zasnelismy okolo 3 nad ranem :)
Rano (okolo 10) pobudka na kawe (latte z syropem z makadamii) i trzeba bylo ruszac dupska, bo znow z Jarciem dzis do pracy :) Jeszcze pare miesiecy i w koncu wymarzony urlop...

2 comments:

jajebszon said...

nie mam nic przeciwko temu, żeby ktoś oglądał i kontemplował mojego penisa w mokrych kąpielówkach:)

Sak maj sosydż said...

--> jajebszon
Najlepiej to oczywiście bez kąpielówek, ale większość facetów ma problem ze swoim chujem (problem w głowie tylko) i nie lubi go pokazywać innym facetom, stąd pewnie ten głupi odruch.